

Przemysłowy Instytut Maszyn Budowlanych (PIMB) w Kobyłce, którego właścicielem jest skarb państwa, przez lata pracował nad unowocześnieniem bazy projektowej, badawczej i produkcyjnej. Stanowił on zaplecze naukowo-badawcze dawnego Zjednoczenia Przemysłu Maszyn Budowlanych „Bumar”.
„Spółka – jak czytamy na stronach internetowych firmy – jest finalnym producentem pojazdów specjalnych przeznaczonych dla ratownictwa technicznego”. Jako jedna z niewielu w kraju wydaje certyfikaty na naczepy samochodowe. Posiada koncesję na prowadzenie działalności gospodarczej w dziedzinie obronności. Ma certyfikat NATO.
Z początkiem września zgromadzenie wspólników PIMB, czyli de facto minister skarbu państwa zdecydował o „rozwiązaniu spółki i otwarciu likwidacji”. Zaraz też mianowano likwidatora, a ten zapowiedział zwolnienia.
– Nie rozumiem, dlaczego akurat teraz podjęto decyzję o likwidacji? – mówi „Codziennej” osoba związana z Instytutem, która pragnie pozostać anonimowa. Przyznaje, że firma miała kłopoty finansowe, ale zaczynała wychodzić na prostą. – Przed dwoma laty podjęto program ratunkowy, który miał zakończyć się w 2015 r. PIMB wygrał przetarg na 700 tys. zł, który miał być realizowany w przyszłym roku – relacjonuje informator „Codziennej”. Zwraca uwagę, że jeszcze niedawno inwestowano w nieruchomości. Np. w jednym z budynków wymieniono wszystkie okna.
Ministerstwo Skarbu Państwa tłumaczy w piśmie skierowanym do „Codziennej”, że „podjęło decyzję o likwidacji spółki po głębokiej analizie jej sytuacji ekonomiczno-finansowej, która wykazała, że nie jest ona w stanie generować przychodów ze sprzedaży na poziomie zabezpieczającym jej funkcjonowanie i rozwój”.
Cały tekst w "Gazecie Polskiej Codziennie"

Promuj niezależne media! Podaj dalej ten artykuł na Facebooku i Twitterze
