Echa konwencji Gowina. Czy grozą nam wcześniejsze wybory? Lichocka: Mamy stabilną większość

W niedzielę odbywa się kongres wyborczy Porozumienia, podczas którego wybierane są nowe władze partii. - Polska potrzebuje zjednoczenia, wspólnoty, a nie folwarku politycznego, potrzebuje jedności, poświęcenia a nie kumoterstwa; służba Polakom i państwu jest nieporównanie ważniejsza, niż jakiekolwiek indywidualne interesy jednostek - powiedział Jarosław Gowin.  

Lider Porozumienia mocno krytykował niektóre działania Prawa i Sprawiedliwości, jednak jego wypowiedzi wskazują na to, że jedność Zjednoczonej Prawicy nie jest zagrożona. 

Stabilna większość PiS-u 

- Myślę, że nie będzie wcześniejszych wyborów. Opozycja i jej publicyści zbyt szybko mają nadzieje na takie zmiany. Mamy stabilną większość, mimo że mowa jest o liczbie 229. W Sejmie widać skuteczność liderów Zjednoczonej Prawicy, by zapewnić większość. Wszystkie kluczowe głosowania obronimy i projekty ustaw zostaną przegłosowane. Mamy stabilną większość i na razie widać wyraźnie, że pan Jarosław Gowin uznał, że inne ruchy polityczne niż trwanie w Zjednoczonej Prawicy, byłyby dla niego także samobójcze

- powiedziała Joanna Lichocka. 

Wsparcie posłów niezależnych 

Tomasz Sakiewicz zwrócił uwagę, że Zjednoczona Prawica liczy obecnie 229 posłów, a wspierani są oni przez Kukizowców. - Plus posłowie niezależni. W przeróżnych projektach wspierają nas także posłowie innych klubów. Wiadomo już na przykład, że w Senacie mamy poparcie PSL-u dla przeprowadzenia zmian w KPA. Mamy również poparcie Lewicy. Także wszystkie działania totalnej opozycji w tych kluczowych głosowaniach będą się rozbijały o naprawdę silny mur dla rozwiązań, które przeprowadzamy - mówiła posłanka Prawa i Sprawiedliwości. 

Problem PiS-u w oczach Lewicy

- Widać, że obóz rządzący tej większości najzwyczajniej w świecie już nie ma i będzie kłopot z dalszym rządzeniem

- ocenił Wojciech Konieczny, który także był gościem programu Tomasza Sakiewicza. 

W ocenie senatora Polskiej Partii Socjalistycznej, Prawo i Sprawiedliwość może liczyć na Konfederację. - To jest przepustka do dalszych rządów. Im z jakiegoś powodu zależy na tym, żeby PiS jak najdłużej rządził - ocenił. 

 

 

 

Źródło: Telewizja Republika, Niezalezna.pl