Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Prof. Michael Baden: przyjeżdżam do Polski

Prokuratura nie zgodziła się na udział międzynarodowego specjalisty w badaniach ciał ofiar smoleńskiej katastrofy.

Prokuratura nie zgodziła się na udział międzynarodowego specjalisty w badaniach ciał ofiar smoleńskiej katastrofy. – To skandaliczna decyzja – mówią przedstawiciele rodzin i żądają zgody ministra zdrowia na prywatną sekcję zwłok.

Światowej sławy patolog Michael Baden zgodził się przeprowadzić sekcje zwłok Przemysława Gosiewskiego i Janusza Kurtyki. Amerykański naukowiec brał udział m.in. w badaniach zwłok prezydenta Johna F. Kennedy’ego oraz szczątków cara Mikołaja II.

– Zamierzam przyjechać do Polski – mówi „Gazecie Polskiej Codziennie” prof. Baden.

Oto fragment wywiadu, jaki przeprowadziła "Codzienna" z amerykańskim ekspertem:

Michael Baden: Ponowna autopsja pozwala określić tożsamość osoby, a przede wszystkim przyczyny śmierci, m.in. czy śmierć spowodowało coś, co się wydarzyło w samolocie, czy nastąpiła dopiero po uderzeniu w ziemię.

"Gazeta Polska Codziennie" (Krzysztof Zielke): Czego możemy się dowiedzieć dzięki ponownemu badaniu ciał ofiar aż dwa lata po ich śmierci?

Michael Baden: Po pierwsze zdołamy właściwie zidentyfikować ciała. Poza tym będziemy mogli sprawdzić, czy w ciałach nie ma wskazówek, że ofiary zmarły, zanim samolot uderzył w ziemię.



Wczoraj prokuratura wojskowa odmówiła uzupełnienia zespołu biegłych i dopuszczenia amerykańskiego naukowca do badań.

Uznaliśmy, że nie ma potrzeby poszerzania zespołu polskich biegłych, którzy gwarantują obiektywizm i rzetelne badanie – uzasadnia decyzję wojskowych śledczych płk Zbigniew Rzepa, rzecznik Naczelnej Prokuratury Wojskowej.

Więcej na ten temat w dzisiejszej "Gazecie Polskiej Codziennie"

 



Źródło:

 

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
Dorota Kania
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo