Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
,Dorota Kania,
28.01.2016 07:28

​„Newsweek” plagiatuje Kiszczaka

Cezary Michalski na łamach „Newsweeka” – niemieckiego tygodnika kierowanego przez Tomasza Lisa – zajął się mną oraz dr. Jerzym Targalskim.

Cezary Michalski na łamach „Newsweeka” – niemieckiego tygodnika kierowanego przez Tomasza Lisa – zajął się mną oraz dr. Jerzym Targalskim. Pretekstem był mój tekst na temat Ryszarda Petru i jego pobytu w Ośrodku Badań Jądrowych w Dubnej, nadzorowanym przez sowieckie służby specjalne. Michalski stwierdził w swoim tekście, że ja i dr Targalski (razem z Maciejem Maroszem napisaliśmy „Resortowe dzieci”) jesteśmy wariatami. Posłużył się taką samą metodą jak Czesław Kiszczak w wywiadzie „Kto jest kim w Polsce inaczej”.

Oddany Moskwie generał o osobach, które go krytykowały, mówił, że są chore psychicznie albo mają coś nie w porządku z głową. Długą drogę przebył Cezary Michalski od biurka w „Życiu z kropką”, prawicowego dziennika, do biurka „Newsweeka”, przy którym wysługuje się Tomaszowi Lisowi i wywodzącemu się z resortowych rodzin tak zwanemu establishmentowi. Analizę życiowych decyzji Michalskiego pozostawiam psychoterapeutom, którzy pewnie trafnie je zdiagnozują; posługiwanie się przez niego metodami Kiszczaka jest proste i czytelne. To nic innego, jak mówienie stylem środowiska, w które się weszło i któremu za wszelką cenę chce się przypodobać.