Andrzej Duda zabiera głos ws. kibica Legii. „Poproszę o informacje prokuratora generalnego”

Prezydent Andrzej Duda chce wyjaśnień w  sprawie więzionego od 3 lat kibica Legii Warszawy 37-letniego Macieja Dobrowolskiego. - To jest na pewno sytuacja, która wzbudza wątpliwości od razu. Poproszę o informacje w tej sprawie zarówno ministra sprawiedliwości jak i prokuratora generalnego. Po prostu zapytam jak oni to widzą - zapowiedział Andrzej Duda na antenie Radia Szczecin.

Maciejowi Dobrowolskiemu grozi do 15 lat więzienia. Obciążają go zeznania jednego świadka koronnego. Nigdy nie był karany, ani notowany. Jego prawnicy, rodzina, parlamentarzyści zabiegają, by sąd zwolnił mężczyznę z aresztu i pozwolił mu odpowiadać z wolnej stopy.

Prof. Andrzej Zoll skomentował sytuację Dobrowolskiego w "Super Ekspresie":

Siedzenie trzy lata w areszcie tymczasowym jest sytuacją absolutnie nienormalną. Oskarżony powinien znacznie wcześniej wyjść z więzienia, bo ten środek zapobiegawczy nie może być traktowany jako kara! 

- mówił Zoll i dodał, że "trzy lata spędzone w areszcie kwalifikują się pod łamanie praw człowieka".

Prezydent Andrzej Duda powiedział, że sprawa jest wątpliwa i zapowiedział reakcję. 

To jest na pewno sytuacja, która wzbudza wątpliwości od razu. Poproszę o informacje w tej sprawie zarówno ministra sprawiedliwości jak i prokuratora generalnego. Po prostu zapytam jak oni to widzą

- zapowiedział Andrzej Duda na antenie Radia Szczecin.

Za Dobrowolskiego poręczyło wiele osób m.in. Artur Boruc, Zbigniew Boniek, Kazik Staszewski, ale sąd konsekwentnie nie zgadza się na wypuszczenie z aresztu. 


Twitter.com

Akcja wsparcia dla Macieja Dobrowolskiego, króremu kilka dni temu sąd po raz kolejny przedłużył areszt, jest prowadzona głównie w mediach społecznościowych pod hasłem #uwolnićMaćka.

 

Źródło: radioszczecin.pl,niezalezna.pl