Podziel się swoim 1,5% podatku na wsparcie mediów Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy za solidarność! Dowiedz się więcej »

Radna Alicja Tysiąc zataiła dochód?

Alicja Tysiąc została radną Warszawy z listy Sojuszu Lewicy Demokratycznej w grudniu 2010 r. Jak podaje „Gość Niedzielny”, przedstawiła wówczas błędnie wypełnione oraz niepełne oświadczenie majątkowe. Miała m.in. ukryć pieniędzy otrzymane od „GN” w r

Arek Olek / http://creativecommons.org/ licenses/by-sa/2.0/
Alicja Tysiąc została radną Warszawy z listy Sojuszu Lewicy Demokratycznej w grudniu 2010 r. Jak podaje „Gość Niedzielny”, przedstawiła wówczas błędnie wypełnione oraz niepełne oświadczenie majątkowe. Miała m.in. ukryć pieniędzy otrzymane od „GN” w ramach odszkodowania.

Jak przypomina tygodnik, 8 grudnia 2010 r. Tysiąc złożyła początkowe oświadczenie majątkowe, w którym w rubryce „inne dochody osiągane z tytułu wynagrodzenia lub innej działalności zarobkowej lub zajęć, z podaniem kwot uzyskiwanych z każdego tytułu”, napisała: „z tytułu wynagrodzenia miesięcznie wynosi około 1315 zł netto + renta około 350 zł netto + zasiłek pielęgnacyjny 153 zł około”. Z kolei w oświadczeniu corocznym za rok 2010 złożonym 27 kwietnia 2011 r. napisała: „wynagrodzenie około 1366 zł netto zasiłek pielęgnacyjny 153 zł netto renta socjalna 411 zł netto”.

Oświadczenie to jest wypełnione błędnie – stwierdza „GN”. „Nie można podawać dochodu „około”. Podaje się tak, jak w zeznaniu podatkowym, dokładną kwotę rocznego dochodu brutto. Trzeba także podać konkretne źródła dochodu. Tysiąc nie wpisała także pieniędzy otrzymanych od „Gościa Niedzielnego” w ramach odszkodowania zasądzonego 23 września 2009 roku” - zauważa tygodnik.

Wydawnictwo Kurii Metropolitalnej „GN” wysłało 30 tys. zł na konto Tysiąc 16 marca 2010 r. Lecz zdaniem prawnika Krzysztofa Wąsowskiego z Katedry Prawa i Postępowania Administracyjnego Uniwersytetu Warszawskiego, powinna ona "zgodnie z ustawą o samorządzie gminnym oświadczenie majątkowe powinno zawierać informacje m.in. o „dochodach osiąganych z tytułu zatrudnienia lub innej działalności zarobkowej lub zajęć, z podaniem kwot uzyskiwanych z każdego tytułu” . - W przypadku wynagrodzenia za pracę sprawa jest jasna. Pojęcie „zajęć” zawiera w sobie wszystkie te źródła dochodu, które nie są działalnością zarobkową. Także świadczenia socjalne, o których pani Tysiąc pisze i odszkodowanie, o którym nie pisze – czytamy w "Gościu Niedzielnym". Nie ma znaczenia, że chodzi tu o oświadczenie majątkowe dotyczące 2010 r.

Jak dodaje „GN”, za podanie nieprawdy lub zatajenie prawdy w oświadczeniu majątkowym grozi do 3 lat więzienia.

 



Źródło: gosc.pl

 

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
oa
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo