TYLKO U NAS: Przemarsz Polaków przez Budapeszt

Pomimo niesprzyjających warunków atmosferycznych grupa uczestników II Wielkiego Wyjazdu na Węgry zorganizowała dziś spontaniczny marsz przez Budapeszt w którym uczestniczyło ok. 1,5 tys. Polaków oraz Węgrów.

Przed południem uczestnicy II Wielkiego Wyjazdu na Węgry złożyli kwiaty pod pomnikiem gen. Józefa Bema, a następnie zorganizowali spontaniczny marsz pod pomnik katyński oddalony o niecałe 3 kilometry. Wygłoszone zostały uroczyste przemówienia i złożone zostały kwiaty. W przemarszu przez Budapeszt Polakom towarzyszyli Węgrzy, a pochód transmitowały węgierskie telewizje. Węgrzy zatrzymywali nawet swoje samochody i dziękowali Polakom za zorganizowanie uroczystości.

- Węgrzy wielokrotnie dziękowali nam dziś za to, że jako jedyni w trudnych warunkach zorganizowaliśmy uroczystości. Podczas marszu śpiewaliśmy pieśni polskie i węgierskie, a pod pomnikiem katyńskim odśpiewaliśmy hymn narodowy. Śpiewaliśmy także patriotyczną węgierską „Pieśń o Koszucie”, której uczyliśmy się w drodze na Węgry – tłumaczy w rozmowie z portalem niezalezna.pl Tomasz Sakiewicz.

Pod pomnikiem katyńskim ludową pieśń węgierską na skrzypcach zagrała 12-letnia Ola z Gdańska, a przez cały marsz pieśni w języku polskim i węgierskim prowadził Paweł Piekarczyk.
(fot. Marcin Pegaz/Gazeta Polska)

(fot. Marcin Pegaz/Gazeta Polska)

(fot. Krzysztof Sitkowski/Gazeta Polska)

(fot. Marcin Pegaz/Gazeta Polska)

  (fot. Marcin Pegaz/Gazeta Polska)

  (fot. Marcin Pegaz/Gazeta Polska)

  (fot. Marcin Pegaz/Gazeta Polska)



Nasi reporterzy rozmawiali z przedstawicielkami organizacji Young Christian Democratic Union, które podziękowały za przyjazd na Węgry i zapowiedziały, że razem z dużą grupą swoich znajomych wezmą udział w zjeździe młodzieży patriotycznej Wataha 2013.

- Bardzo dziękujemy za przyjazd i już zbieramy grupę na przyjazd do Polski i udział w zjeździe młodzieży patriotycznej – zapewniły Sandra Csontos i Varga Adrienn.

Dzisiaj do Budapesztu dotarł także autokary m.in. z Wrocławia, które z powodu załamania pogody zostały zatrzymane na autostradzie. W Budapeszcie panuje niezwykle niska, jak na ten rejon temperatura.

 

Źródło: niezalezna.pl