Podziel się swoim 1,5% podatku na wsparcie mediów Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy za solidarność! Dowiedz się więcej »

Zapadła się ziemia. Przez budowę metra

To kolejna kompromitacja przy budowie II linii metra.

To kolejna kompromitacja przy budowie II linii metra. Dzisiaj rano w Warszawie – na rogu Świętokrzyskiej i Szkolnej – po pęknięciu rury wodociągowej zapadła się ziemia, a z okolicznych domów trzeba było ewakuować ok. 100 mieszkańców. Nie będą oni mogli wrócić na noc do swoich domów.

Wyjaśnień ws. osunięcia ziemi przy budowie II linii metra domagają się władze warszawskiego Prawa i Sprawiedliwości. PiS chce w tej sprawie zwołania nadzwyczajnej sesji Rady Warszawy, na której prezydent stolicy Hanna Gronkiewicz-Waltz miałaby przedstawić informację nt. wypadku.

"Żądamy, aby Hanna Gronkiewicz-Waltz osobiście przedstawiła mieszkańcom i radzie miasta informacje na temat przyczyn i konsekwencji wypadku oraz dalszych kroków, jakie podejmą władze Warszawy w celu wyeliminowania skutków katastrofy oraz zapobieżenia takim sytuacjom w przyszłości. Zdumieni jesteśmy, że Hanna Gronkiewicz-Waltz chowa się za plecami swoich urzędników, próbując uniknąć przyjęcia odpowiedzialności za zaistniałe wydarzenia" - czytamy w komunikacie PiS.



Przejezdne są już obie nitki ul. Marszałkowskiej, wyłączonej z ruchu po osunięciu się ziemi na budowie II linii stołecznego metra. Wciąż nie kursują tramwaje. Dla ewakuowanych z okolicznych bloków zarezerwowano hotele, nie ma szans, by wrócili na noc do mieszkań.

Do awarii doszło około godz. 4-5 rano. Konsorcjum AGP Metro Polska budujące centralny odcinek II linii metra poinformowało w komunikacie, że podczas wykonywania wykopu podstropowego pękł wodociąg w pobliżu budynku przy ul. Świętokrzyskiej 20. "Wyciekająca woda dostała się także do wewnątrz konstrukcji stacji C11 Świętokrzyska" - podano.

Przypomnijmy, że w sierpniu podczas łączenia wschodniej i zachodniej części stacji Powiśle wyjątkowo "profesjonalni" budowniczy metra natrafili na... ciek wodny. Stacja została zalana, woda wymyła m.in. grunt pod tunelem Wisłostrady. Ruch w tunelu został zamknięty. W związku z zalaniem rozpoczęcie prac od tej strony okazało się niemożliwe. Podjęto więc decyzję o tym, że drążenie metra rozpocznie się od strony Dworca Wileńskiego.

Za zmianę planów trzeba będzie zapłacić 8 mln zł.


Tomasz Adamowicz/Gazeta Polska



 



Źródło: TVN Warszawa,PAP,niezalezna.pl

 

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo