Zbigniew Wilkanowski
Skazani na niewinność. Za zniszczenie czyjegoś życia ani za kradzież w sklepie nic im nie grozi
Zbigniew Wielkanowski, przez lata uznawany za symbol patologii, sądzi dziś w Toruniu nieletnich. Ryszard Milewski, sędzia na telefon z Gdańska, przeniósł się do Białegostoku. Mirosław Topyła z Żyrardowa będzie orzekał dalej, bo był roztargniony. Paweł Marycz, który ukradł element wiertarki, dalej będzie skazywał, tylko z niższą pensją. Także sędziowie, którzy skazali na 25 lat więzienia Tomasza Komendę, prawdopodobnie nie mają się czego obawiać.