Wkra
Mieszkańcy Brudnic praktycznie sami walczą z katastrofą ekologiczną. „Władza nabrała wody w usta”
Trwa walka mieszkańców Brudnic z katastrofą ekologiczną na rzece Wkra. O tym, że sprawa jest niecierpiąca zwłoki lokalna społeczność informowała od środy. Jak zareagowały Wody Polskie? Dopiero po dwóch dniach od telefonów przysłali ekspertów do pobrania próbek. - Mamy lokalną katastrofę ekologiczną, a władza i administracja nabrały wody w usta. Otrzymuję mnóstwo sygnałów od zaniepokojonych mieszkańców. Ludzie nie wiedzą co się dzieje, pytają czy są bezpieczni - komentuje w rozmowie z portalem Niezalezna.pl zastępca rzecznika Prawa i Sprawiedliwości Mateusz Kurzejewski.