urzędniczka
Reklama
Wzruszający moment po wyjściu Urszuli na wolność. Wystarczyły dwa słowa. "Dla Ojczyzny!"
Wzruszające chwile towarzyszyły wyjściu urzędniczki Urszuli z aresztu. Po wielu miesiącach, wyszła ona na wolność po tym, jak poręczenie majątkowe wpłacił redaktor Michał Rachoń. "Jestem poruszona tą sytuacją, że jesteście dziś" - powiedziała do zgromadzonych.