Tomas Lis
Reklama
Żakowski chciał pracować w... "Gazecie Polskiej"? Sakiewicz: Mógł zadzwonić, rozważyłbym
- Mam totalne poczucie absurdu. Jesteśmy sądzeni za tekst, którego nie napisaliśmy i za zdjęcie, którego nie było. Panowie Jacek Żakowski i Tomasz Lis wyinterpretowali sobie, że w tym tekście i zdjęciu jest coś zupełnie innego niż tam daliśmy - powiedział nam po procesie Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny „Gazety Polskiej” i „Gazety Polskiej Codziennie”. Werdykt w sprawie zapadnie 13 marca.