tłumacz
Reklama
Tłumaczka nie chce ujawniać szczegółów rozmów Tuska z Putinem. Zmowa milczenia wokół katastrofy smoleńskiej
Magdalena Fitas-Dukaczewska, była tłumaczka Donalda Tuska, najprawdopodobniej nie będzie musiała składać wyjaśnień w śledztwie ws. możliwej zdrady dyplomatycznej po katastrofie smoleńskiej w 2010 r. – taką decyzję podjął wczoraj warszawski sąd okręgowy. Prokuratura już poinformowała, że wystąpi z kolejnym wnioskiem o zwolnienie tłumaczki z tajemnicy.