tabliczka
Tabliczkowa afera w Brukseli! Tusk „podkręca” konfabulacje dziennikarza i straszy Polexitem
Szef redakcji polskiego wydania Politico Michał Broniatowski zwęszył dziś nie lada aferę. Według dziennikarza polski ambasador w Unii Europejskiej Andrzej Sadoś odkręcił z holu wejściowego budynku polskiego przedstawicielstwa w Brukseli tabliczkę upamiętniająca uroczyste otwarcie placówki w 2011 roku. Na usuniętej tabliczce widniały m.in. nazwiska Jerzego Buzka i Donalda Tuska. Do sprawy odniósł się dziś także główny zainteresowany. Przewodniczący Rady Europejskiej zasugerował, że zdjęcie tabliczki może być jednym z symptomów "pełzającego" Polexitu. Tymczasem - jak wyjaśniło Ministerstwo Spraw Zagranicznych - przyczyną zdjęcia tabliczki jest... remont.