Stowarzyszenie Sióstr i Braci Henryka II Pobożnego i Anny Śląskiej
Nowi barbarzyńcy niszczą kulturę Europy chrześcijańskiej
Upadek komunizmu – i to w wymiarze światowym – w jakiejś mierze uśpił duchowo zachodnie społeczeństwa. W 1989 roku znany amerykański politolog, filozof polityczny i ekonomista japońskiego pochodzenia Francis Fukuyama ogłosił słynny esej Koniec historii?. Mimo znaku zapytania postawionego na końcu jego tytułu, Fukuyama sformułował w nim tezę, iż proces historyczny w pewnym sensie zakończył się wraz z upadkiem komunizmu, czyli państw tzw. realnego socjalizmu i z przyjęciem przez większość krajów systemu liberalnej demokracji. Demokracja ta wraz z porządkiem gospodarczym opartym o tzw. wolny rynek są, według Fukuyamy, najdoskonalszym – choć nie idealnym – z możliwych do urzeczywistnienia systemów politycznych. Ponieważ to zostało w skali globalnej osiągnięte, nadszedł czas konsumowania dóbr wynikających z tego, że skończył się czas dramatycznej i bardzo kosztownej konfrontacji z systemem komunistycznym – mówił abp Marek Jędraszewski odbierając w Legnicy nagrodę im. Henryka Pobożnego.