Stora Enso
Reklama
Czerwona woda w Narwi! Barwnik leje się do rzeki, służby... nic nie wiedzą. "Ktoś tutaj sprawę zawalił"
Woda w rzece Narew przybrała czerwony kolor - to efekt awarii, do której doszło w czwartek, a o której opinia publiczna dowiedziała się dopiero w piątkowy wieczór. Lokalny portal internetowy ujawnił, gdzie doszło do awarii - w fińskiej firmie Stora Enso, a poseł Arkadiusz Czartoryski (PiS) sprawdził, czy jakiekolwiek służby wiedzą o tej sytuacji. I okazuje się, że... nie! Nikt nie sprawdza, dlaczego woda jest czerwona, a firma twierdzi, że barwnik jest bezpieczny, bo tak deklaruje dostawca.