Śląski Katyń
„Śląski Katyń”
Kilka miesięcy przed 73. rocznicą operacji „Lawina”, w wyniku której UB wymordowało ponad stu członków oddziału kpt. Henryka Flamego, ps. „Bartek”, w Starym Grodkowie zostanie odsłonięty pomnik ku czci poległych partyzantów. Według szacunków w trzech egzekucjach mogło zostać zamordowanych tam nawet 150 członków oddziału „Króla Podbeskidzia” – kpt. Flamego. Była to największa tego typu operacja w powojennej Polsce, sterowana z poziomu centralnych struktur Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego, w ramach której członkowie podziemia antykomunistycznego nie zostali aresztowani i skazani przez sąd, lecz podstępnie zgromadzeni, a następnie zamordowani w ramach dokładnie zaplanowanej akcji eksterminacyjnej. Z racji na masowy charakter mordu i metodę, którą posłużyli się funkcjonariusze bezpieki, mówi się niekiedy o tych miejscach „Śląski Katyń”.