Serenissima
Reklama
Polacy na weneckim karnawale
„Delicyje ziemi włoskiej” przyciągały do siebie I Rzeczpospolita, która jeździła do Włoch namiętnie i z różnych powodów przez stulecia. Studenci ruszali po wiedzę na słynnym uniwersytecie padewskim, pielgrzymi odwiedzali Rzym, dyplomaci spędzali czas na dworze Sforzy w Mediolanie czy u weneckich dożów. W XVII wieku to właśnie Wenecja szczególnie spodobała się naszym przodkom, którzy zauroczeni byli nie tylko malowniczością położenia, ale i niezależnością oraz ustrojem Serenissimy.