represje komunistyczne
Jak komuniści walczyli z „cudem lubelskim”
3 lipca 1949 roku siostra zakonna zauważyła łzy na obrazie Matki Boskiej w katedrze lubelskiej. Dostrzegli to również inni wierni przebywających wówczas w świątyni i uznali za cud. Informacja o tym niezwykłym zjawisku zaczęła rozchodzić się błyskawicznie. Wieść dotarła do wszystkich zakątków kraju. Lubelska katedra stała się miejscem peregrynacji rzeszy wiernych, chcących na własne oczy przekonać się o cudzie. Komunistyczna władza nie mogła nie zareagować – Kościół, po zlikwidowaniu podziemia niepodległościowego, rozprawieniu się z PSL i wewnętrzną opozycją, pozostał dla komunistów jedynym realnym zagrożeniem.