Pol'and'Rock
Na festiwalu Owsiaka ponoć nie ma polityki. ZOBACZ tytuły „Wyborczej” i listę zaproszonych gości
Jerzy Owsiak, a także komentatorzy i media mu sprzyjające zarzekają się, że podczas festiwalu w Kostrzynie nie dochodzi do żadnej agitacji, czy indoktrynacji politycznej. Mimo tych zapewnień, gołym okiem widać, że sytuacja przedstawia się nieco inaczej. Świadczyć o tym mogą choćby tytuły tekstów "Wyborczej", poświęcone rzekomo "niepolitycznym" spotkaniom z młodzieżą, a także lista zaproszonych przez Owsiaka prelegentów.
 
             
             
            