pochwała
Reklama
Błazenada! Lis tak bardzo chciał podlizać się „królowi Europy”… a tu kompromitacja
Tomasz Lis dopuścił się porównania ochrony Donalda Tuska, który zeznaje dziś przed sądem w sprawie Tomasza Arabskiego, do ochrony Jarosława Kaczyńskiego. W oczy rzuciło mu się zdjęcie samotnego Tuska z aktówką... nie zwrócił jednak uwagi na to, co się działo dalej, i koncertowo się skompromitował.