niewyjaśnione zjawiska świetlne
Reklama
„Światła z Hessdalen” – nierozwiązana zagadka
Na początku XIX wieku duchowny Jacob Tode Krogh przyjechał objąć parafię w norweskiej Dolinie Hessdalen. Jakież było jego zdziwienie, kiedy zaobserwował unoszące się nad ziemią dziwne światła. Mieszkańcy pytani o nie twierdzili, że pojawiają się często, w dzień lub w nocy, że są białe, żółte lub czerwone. Widać je kilka sekund bądź kilka godzin, czasem lecą szybko, czasem się kołyszą, a czasem po prostu wiszą w powietrzu. W 1811 roku Krogh sporządził pierwszą znaną dokumentację „Świateł z Hessdalen”.