nagrody w ratuszu
HGW dalej tłumaczy się z nagród w Ratuszu i pisze o... Lechu Kaczyńskim. Kaleta: Kompletna aberracja
Dziś Hanna Gronkiewicz-Waltz postanowiła kontynuować tłumaczenia odnośnie nagród przyznanych urzędnikom, którzy zajmowali się warszawską reprywatyzacją. Przy tej okazji nie omieszkała napomnieć o osobie śp. Lecha Kaczyńskiego i Prawie i Sprawiedliwości. - Wskazywanie, że regulamin nagród dla urzędników był wprowadzony przez Lecha Kaczyńskiego, jest kompletną aberracją, ponieważ każda nagroda, która była wypłacana podczas prezydentury Gronkiewicz-Waltz była nagroda uznaniową. Więc za każdym razem, gdy urzędnik dostawał nagrodę to była tylko i wyłącznie decyzja i wola HGW lub urzędników, którym powierzyła przyznawanie tych nagród - mówi w rozmowie z portalem niezalezna.pl Sebastian Kaleta, wiceszef komisji weryfikacyjnej ds. warszawskiej reprywatyzacji.