Meksyk
Meksyk: fala zabójstw i porwań podczas kampanii wyborczej
Trwającej w Meksyku kampanii wyborczej towarzyszy plag zabójstw, porwań i gróźb. Ofiarami przemocy politycznej padło już prawie 400 osób związanych z czerwcowymi wyborami, co jest rekordem w nowożytnej historii tego państwa – podała w czwartek agencja Bloomberga.
Imigranci z Meksyku szturmują granicę. Winiarski dla Niezalezna.pl: administracja Bidena całkowicie bezradna
Na granicy amerykańsko-meksykańskiej odnotowano w lipcu ponad 180 tysięcy aresztowań bądź wydaleń osób chcących przekroczyć ją w nielegalny sposób. W porównaniu z czerwcem, liczba tego typu incydentów wzrosła aż o 40 tysięcy. – Wody rzeki Rio Grande oddzielają od siebie dwa światy: dobrobyt od biedy, wolność od zniewolenia, bezpieczeństwo od systemu zdominowanego przez skorumpowanych watażków i wszelkiej maści przestępców. Ameryka, dokładnie tak jak w czasach europejskich pielgrzymów, jest symbolem nadziei dla migrantów nie tylko z Meksyku, ale także z krajów Ameryki Południowej i Środkowej. Problem zaczyna się wtedy, gdy rzesze nielegalnych imigrantów, bez jakiejkolwiek kontroli, próbują sforsować amerykańskie granice, przenikając do tego kraju z pogwałceniem prawa. Tworzy to dla USA realne wyzwania z dziedziny bezpieczeństwa – mówi w rozmowie z portalem Niezalezna.pl Tomasz Winiarski, amerykanista.