Martin Lee
Reklama
"Ojciec demokracji" Hongkongu może trafić do więzienia
Pionier ruchu demokratycznego w Hongkongu Martin Lee może trafić do więzienia nawet na pięć lat za nieautoryzowaną demonstrację. Część komentatorów ocenia, że jeśli władze Chin wsadzą do więzienia 82-letniego „ojca demokracji”, to nie cofną się przed niczym.