Marc Ryan
Mistrz świata spędził noc w jednej celi z 80 osadzonymi. Marc Ryan trafił do więzienia w Bangkoku
Mistrz świata w drużynie w kolarstwie torowym Nowozelandczyk Marc Ryan trafił na cztery dni do więzienia w Tajlandii za to, że pracował w Bangkoku jako trener nie mając stosownego pozwolenia. Zapłacił też grzywnę w wysokości 5000 batów i został wydalony z tego kraju. Jedną noc spędził w więzieniu w Bangkoku w sali z 80 osadzonymi, inne w sześcioosobowej celi.