Kasjusz Życiński
Reklama
Rynsztok i stek wulgaryzmów z akcentem na "jeb... PiS". Przypadło to do gustu... europosłowi KO
„Niech wy****dala Jasnej Góry bronić”, „kobiety powinny mieć prawo do własnego ciała i płodu”, „je**ć tę pisowską ku**ę” - wyrzucał z siebie po walce Kasjusz Życiński, ringowy rywal Marcina Najmana. Rynsztokowe wystąpienie przypadło do gustu europosłowie Koalicji Obywatelskiej Andrzejowi Halickiemu.