junta
Reklama
Jak Wałęsa widzi zmianę rządu? "Najlepiej, żeby paru pułkowników przejęło władzę, za pysk złapało"
- Ja mówiłem, że najlepiej byłoby, tylko tego nie proponuje, żebyście mnie nie dopisali, żeby paru pułkowników przejęło władzę, za pysk złapało to, zrobiło porządek, potem po pół roku odsyłamy ich. Tylko tak byśmy zrobili szybko i dobrze - tak o przejęciu władzy i zmianach w kraju po 13 grudnia mówi dzisiaj były prezydent, Lech Wałęsa. Nie krył swoich zachwytów Donaldem Tuskiem.