jeb*ć pisiora
Frasyniuk nie widzi nic złego w apelu: „jeb*ć pisiora”. Skoro walka o „wolność”, wszystkie chwyty dozwolone!
W ubiegłą niedzielę zorganizowano wiece wsparcia wobec sędziego Pawła Juszczyszyna. Nikt nie miał złudzeń co do charakteru zgromadzeń w całej Polsce. Obecny na wrocławskiej manifestacji Władysław Frasyniuk wrzeszczał do mikrofonu: „jeb*ć pisiora”. Zgromadzeni z entuzjazmem wspólnie skandowali wulgarny apel. Dziś Frasyniuk zabrał głos.