Jaj Hartman
Dramat lewicowego publicysty. Chciał docenić Tokarczuk, ale coś poszło nie tak...
Jan Hartman podzielił się na Twitterze swoją radością z literackiego Nobla dla Olgi Tokarczuk. Z wpisu lewicowego publicysty wynika, że upatruje on w nagrodzie kontekstu... politycznego. Pikanterii dodaje fakt, że jego słowa cechuje pewna zabawna dwuznaczność - sami zobaczcie!