Izabela Marcisz
Reklama
Izabelę Marcisz w Pekinie czeka jeszcze wielkie wyzwanie: „Myślę, że to będzie masakra!”
Biegaczka narciarska Izabela Marcisz przyznała, że czwartkowa rywalizacja na 10 km techniką klasyczną na olimpijskiej trasie w Zhangjiakou była bardzo męcząca. "Bolało. Ale gdyby było inaczej, nie byłabym zadowolona" - powiedziała 21-letnia Polka, którą na igrzyskach czeka jeszcze bardzo wymagający start na trzykrotnie dłuższym dystansie. "Myślę, że to będzie masakra" - przyznaje z uśmiechem Marcisz.