grabieże niemieckie
Niemcy w Muzeum Narodowym podczas Powstania Warszawskiego
O losach dzieł sztuki zgromadzonych w budynku Muzeum Narodowego w Warszawie podczas powstania warszawskiego pisał w pamiętnikach dyrektor placówki prof. Stanisław Lorentz. Spustoszenie, jakiego w sierpniu i we września 1944 r. dokonali Niemcy, prof. Lorentz przedstawił następująco: „Niezwłocznie po wkroczeniu Niemców do Muzeum w dn. 3 sierpnia rozpoczął się rabunek zbiorów. Żołnierze wyłamali karabinami i kilofami drzwi do sal muzealnych, rozbijali skrzynie i tłukli szyby w szafach i gablotach. Ofiarą grabieży padły najpierw wspaniałe zbiory Gołuchowskie. Gobelinów i zabytkowych tkanin używano na podściółki żołnierskich legowisk, do zaciemniania okien i na pokrycia stołów. Okna zasłaniano obrazami. Ulubioną zabawą oficerów i żołnierzy było przebieranie się w zabytkowe stroje, paradowanie z antyczną bronią, rozbijanie instrumentów muzycznych. Emalii, ceramiki, szkła i wyrobów metalowych używano do posiłków, a gdy woda zalała korytarze - ułożono przejścia z tek grafiki i starodruków”.