Denis Lisov
Reklama
Denis i jego córki są bezpieczni. Rzecznik Praw Dziecka ujawnia, jak pomagały polskie służby!
Rzecznik Praw Dziecka Mikołaj Pawlak wyjaśnił dziś, w jaki sposób polskie państwo pomogło Rosjaninowi i jego trzem córkom. Zdesperowany Denis Lisov porwał swoje dzieci ze Szwecji, po tym jak tamtejszy urząd umieścił je w muzułmańskiej rodzinie zastępczej. "W Szwecji konwencja o prawach dziecka nie została w sposób rzetelny zastosowana" - stwierdził Pawlak. Na razie Denis Lisov i jego dzieci są bezpieczni w Polsce.