Chiny
Zachód musi zrozumieć, że Pekin buduje nową oś zła. Rogers o tym, co zaskoczyło Chiny
- Chiny uważają, że Zachód okaże słabość w swoim wsparciu dla Tajwanu i że jeśli Zachód będzie szukał kompromisu w sprawie Ukrainy, to będzie też chciał kompromisu w kwestii Tajwanu. Nasza słabość wobec Rosji w kwestii Ukrainy tylko ośmieli Chiny do wystąpienia przeciwko Tajwanowi. Były spekulacje i obawy, że Chiny zaatakują Tajwan niemal w tym samym czasie, kiedy miała miejsce inwazja Putina na Ukrainę. Myślę, że jednym z powodów, dla których Pekin tego nie zrobił, była na początku silniejsza, niż oczekiwał Pekin, reakcja Zachodu na rosyjską agresję – mówi Benedict Rogers w rozmowie z "Gazetą Polską Codziennie" brytyjski dziennikarz, założyciel organizacji Hong Kong Watch, konserwatysta i katolik, autor książki "Chińska sieć zła".
Sobowtór w delegacji, a Putin obłożnie chory? Tak twierdzi ukraiński ekspert
Zdaniem ukraińskiego eksperta wojskowego płk rez. Olega Żdanowa, podczas niedawno zakończonej wizyty w Chinach, Rosję reprezentował nie Władimir Putin, lecz jego sobowtór. Ma na to wskazywać szereg gestów i zachowań, które nie są spotykane u rosyjskiego zbrodniarza wojennego. Żdanow twierdzi, że Putin jest chory i przebywa w jednej ze swoich rezydencji.
Klątwa Terakotowej Armii
W latach 70. XX wieku w Xian, w północno-zachodnich Chinach, odkryto wielką terakotową armię, którą natychmiast okrzyknięto ósmym cudem świata. Pierwszy żołnierz z terakoty wynurzył się z ziemi, gdy robotnicy zaczęli kopać studnię podczas suszy w 1974 roku. „Wszyscy bali się go dotknąć. Myśleliśmy, że to posąg świątynny, być może Budda, i baliśmy się, że Budda nas ukarze” – opowiadał jeden z nich, Yang Quanyi. Od tamtego czasu odkopano 8 tysięcy posągów naturalnej wielkości, oraz konie z terakoty, rydwany z brązu, a nawet akrobatów, symbolizujących wieczną służbę dla cesarza.