Cezary Stypułkowski
Reklama
Korowód krwistoczerwonych zombie Tuska. Filip Rdesiński o rządowym Halloween
Tusk, niczym Woland przechadzający się po Moskwie, ciągnie za sobą diabelski korowód postaci, które powinny już dawno zniknąć z polskiego życia publicznego. Zostały jednak wskrzeszone i wbiły się zębami w instytucjonalny krwiobieg państwa - pisze Filip Rdesiński w "Gazecie Polskiej".