Cezary P.

Choć linia obrony Cezarego P. była dość interesująca - P. twierdził bowiem, że "miał bóle" i sam zjadał kokainę, dlatego też 427 działek znaleziono w jego domu - warszawski sąd nie dał jej wiary i skazał zarówno jego, jak i osoby, które miały pomagać mu w udzielaniu kokainy. Mężczyzna odsiedzi 6 lat w więzieniu i musi zwrócić ponad milion złotych zarobionych na handlu narkotykami.

Cezary P., nazwany „dilerem celebrytów”, który zaopatrywał znanych i bogatych w kokainę, przez lata działalności prowadził swoiste archiwum - dowiedział się portal niezalezna.pl.