Boruta
Reklama
Wysypisko płonęło, są zarzuty. Mężczyźnie grozi nawet 5 lat więzienia
Zarzut przywożenia wbrew przepisom odpadów z zagranicy postawiła Prokuratura Okręgowa w Łodzi 48-letniemu Arturowi K., prezesowi spółki organizującej transporty odpadów na teren dawnego zakładu Boruta w Zgierzu. W maju tego roku wybuchł tam pożar składowiska.