aresztowanie Giertycha
Reklama
Giertych miał wpłacić 5 milionów, ale nie zamierza. Twierdzi, że nie jest formalnie podejrzanym
Roman Giertych nie wpłaci poręczenia majątkowego w kwocie 5 mln zł. "Prokuratura postawiła naszemu klientowi zarzut w sposób nieskuteczny, w związku z tym nasz klient nie jest podejrzanym z prawnego punktu widzenia, a co za tym idzie nie wolno było wobec niego zastosować środków zapobiegawczych" - przekazał pełnomocnik Giertycha mecenas Jakub Wende.