Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Świat

Zabójcze osuwisko śmieci w Ugandzie. Nie żyje co najmniej 18 osób

Do 18 wzrosła liczba ofiar śmiertelnych, które zginęły w skutek osunięcia się gigantycznego składowiska śmieci w w Kiteezi na północnych obrzeżach Kampali - stolicy Ugandy. Tragiczny bilans wciąż rośnie. Wśród ofiar na pewno jest już dwójka dzieci. Wciąż nie ustalono przyczyny tragicznego zdarzenia.

Składowisko było tak wielkie, że osuwające się śmieci całkowicie przykryły kilka okolicznych gospodarstw wraz ze znajdującymi się w nich ludźmi i zwierzętami.

Reklama

Przedstawiciele Czerwonego Krzyża przekazali, że liczba ofiar może wzrosnąć, a co najmniej dwie z nich to dzieci, ponadto 14 osób zostało rannych. Ocena skali tragedii, do której doszło w piątek późnym wieczorem, "nie jest jeszcze kompletna" - powiedziała rzeczniczka ugandyjskiego Czerwonego Krzyża Irene Nakasiita. Ulewne deszcze spowalniają akcję ratunkową; jak dotąd nie ustalono dokładnie przyczyn wypadku - podała agencja AP.

Składowisko było od dawna przepełnione, ale według burmistrza Kampali Eriasa Lukwago, który od miesięcy ostrzegał, że stanowi ono zagrożenie, każdego dnia dokładano do niego ponad 2 tys. ton odpadów.

Do sobotniej tragedii według ratowników mogły przyczynić się ulewne deszcze, które w minionych dniach nawiedziły Kampalę.

Reklama