Powiedział również, że w ramach czasowych dotyczących logistyki i dystrybucji "staje się to czasochłonnym zadaniem”. Wczoraj Shah-Moradi powiedział półoficjalnej agencji informacyjnej ISNA, że w codziennej produkcji środków dezynfekcyjnych występuje niedobór oraz, że wirus zakłócił równowagę popytu i podaży w Iranie i na całym świecie.
Nowy koronawirus SARS-Cov-2 wywołuje chorobę o nazwie COVID-19. Objawia się ona najczęściej gorączką, kaszlem, dusznościami, bólami mięśni i zmęczeniem. Ciężki przebieg choroby obserwuje się u ok. 15-20 proc. osób. Do zgonów dochodzi u 2-3 proc. chorych, ale eksperci oceniają, że dane te mogą być zawyżone, bo wielu osobom z lekkim przebiegiem najpewniej nie wykonano badań laboratoryjnych, gdyż mogli się nie zgłosić do lekarzy.
Podejrzewa się, że do zarażenia koronawirusem, który może wywoływać groźne dla życia zapalenie płuc, doszło w Chinach pod koniec 2019 r. na targu w Wuhanie, stolicy prowincji Hubei, gdzie sprzedawano m.in. dzikie zwierzęta.