10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

Uratował trzy tonące dziewczynki. Chwilę później zmarł na atak serca

Fernando Porcu stał się wielkim bohaterem całych Włoch. 60-latek bez wahania rzucił się na ratunek swojej 13-letniej córce i jej dwóm koleżankom, które topiły się w morzu. Uratował im życie, po czym sam dostał ataku serca na plaży i zmarł. Wszystkie media w Italii piszą o jego bohaterskim wyczynie. 

Śp. Fernando Porcu
Śp. Fernando Porcu
twitter.com @CiaoKarol

W piątek 25 czerwca w Arbus Fernando Porcu odprowadzał jedną ze swoich córek, która miała przy plaży spotkać się z koleżankami. Dziewczynki postanowiły popływać, choć troskliwy ojciec odradzał to swojej córce. Silny prąd porwał trzy nastolatki daleko od brzegu. Fernando bez chwili zastanowienia zdecydował się na akcję ratunkową. Rzucił się do wody i doholował do brzegu przerażone dzieci. 

Zapłakane i przerażone dziewczynki były wkrótce świadkami kolejnego dramatu. Serce 60-letniego mężczyzny nie wytrzymało wysiłku i stresu. Fernando upadł na brzeg i stracił przytomność. Próbowano go ratować, wezwano nawet helikopter. Niestety, reanimacja nie dała rezultatu. Porco zmarł. 

Zmarły bohater był pracownikiem komunalnym miejscowej gminy. Osierocił żonę i dwie córki. Jednej z nich uratował jednak życie - dziewczynka jest w szpitalu na badaniach i nie zagraża jej żadne niebezpieczeństwo. 

 



Źródło: niezalezna.pl

#Fernando Porcu #wydarzenia

Michał Kowalczyk