Z najnowszych danych policji federalnej wynika, że w lipcu do Niemiec nielegalnie wjechało 10 714 osób – najwięcej od listopada 2022 roku. Dziennie ma miejsce ponad 300 nielegalnych przekroczeń granicy – poinformował portal dziennika „Bild”. Co więcej, od dłuższego czasu władze lokalne wzywają rząd do wzmocnienia ochrony granic.
Od początku tego roku do Niemiec przybyło już ponad 56 tys. uchodźców. Jest to prawie tyle samo, co w całym 2021 roku – wynika z danych policji. Z kolei w całym ubiegłym roku do Niemiec przybyło nielegalnie w sumie 91 986 osób.
Jak przypomniał „Bild”, od dłuższego czasu władze wielu powiatów i krajów związkowych wzywają rząd w Berlinie do wzmocnienia ochrony granic i przyspieszenia deportacji.
Premier Saksonii-Anhalt Reiner Haseloff podkreślił, że „powiaty osiągnęły swoje granice obciążeń”.
Jens Spahn z CDU wezwał w rozmowie z „Bild am Sonntag” do „przerwy w udzielaniu azylu”. Jednak szefowa MSW Nancy Faeser (SPD) jest jak dotąd bardzo powściągliwa w działaniach - odrzuca m.in. nawoływania polityków do wprowadzenia surowszych kontroli na niemieckich granicach.
„Ostatnio podkreśliła jednak, że chciałaby szybszej deportacji osób, którym odmówiono azylu”
– przypomniał „Bild”.