Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Świat

Portugalczycy pomogli Kremlowi. Wydali władzom Rosji dane działaczy rosyjskiej opozycji

Dziś władze Lizbony były zmuszone przyznać się, że przekazały Kremlowi dane osób, które na początku 2021 roku zorganizowały w stolicy Portugalii wiec przeciwko działaniom władz Rosji i jej prezydenta Władimira Putina. Krytycy Moskwy broniły wówczas prześladowanego rosyjskiego opozycjonistę Aleksieja Nawalnego. Osoby, których dane zostały ujawnione, przyznały że obecnie boją się o swoje życie.

oa

W wydanym oświadczeniu lizboński ratusz przeprosił za swoje działanie, odżegnując się jednocześnie od bliskiej współpracy z władzami Rosji. „Odrzucamy wszelkie zarzuty dotyczące naszego wspólnictwa z rosyjskim reżimem” – stwierdziły władze Lizbony.

Reklama

W dokumencie wskazano, że służbom dyplomatycznym Rosji w portugalskiej stolicy przekazane zostały dane trzech obywateli rosyjskich, którzy zorganizowali tam manifestację poparcia dla opozycjonisty Aleksieja Nawalnego.

Władze Lizbony zapewniły, że w ostatnim czasie dostosowały swoje przepisy do ustawy o ochronie danych osobowych, aby do podobnych zdarzeń już nie dochodziło.

Radio Observador, które dotarło do trzech organizatorów antyputinowskiej manifestacji, wskazało, że osoby te boją się teraz o swoje życie. Rozgłośnia informuje o obawach, że władze Lizbony przekazywały też dane organizatorów innych manifestacji, m.in. przeciwko władzom Kuby, Izraela i Angoli, ambasadom tych państw w Portugalii.

oa

Reklama