Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Macron nie zamierza podać się do dymisji

Prezydent Francji Emmanuel Macron zaapelował w niedzielę do obywateli, by w wyborach do parlamentu wybrali "szacunek, ambicję i sprawiedliwość". Przyznał, że sposób rządzenia krajem wymaga głębokiej zmiany, oraz wykluczył swoją dymisję przed końcem kadencji w 2027 r.

Emmanuel Macron - prezydent Francji
Emmanuel Macron - prezydent Francji
fot. Zbyszek Kaczmarek - Gazeta Polska

W apelu opublikowanym w prasie regionalnej Macron przedstawił bilans swego rządu, zaznaczając, że nie jest on doskonały. Zapewnił, że "usłyszał" pragnienie zmian, i obiecał "silniejsze i bardziej zdecydowane odpowiedzi" w kwestiach takich jak "bezpieczeństwo i bezkarność". Przyznał także, że "sposób rządzenia musi się głęboko zmienić".

Decyzję o rozwiązaniu parlamentu uzasadniał, przekonując, że podjął ją po długich rozważaniach i przede wszystkim "w interesie kraju". Zapewnił, że było to "jedyne możliwe wyjście". Jak tłumaczył, mógł zdecydować się również na zmianę premiera, lecz "nie rozwiązałoby to żadnego problemu".

Przyznał, że decyzja ta była dla obywateli zaskoczeniem, budzącym "niepokój, brak akceptacji i niekiedy gniew" wobec niego samego. Zapewnił, że rozumie te uczucia.

Jednocześnie wykluczył własną dymisję w razie negatywnego dla siebie wyniku wyborów parlamentarnych. Zapewnił, że pozostanie prezydentem, broniącym wartości i poszanowania pluralizmu, do końca kadencji.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP,

bm