Pracownicy naziemni lotniska Charles de Gaulle zablokowali jeden z terminali i starli się z policją, powodując opóźnienia lotów i chaos w porcie lotniczym w drugi dzień strajku przeciwko obniżkom płac. - Policja użyła gazu pieprzowego, aby rozproszyć protestujących na terminalu 2E, używanym głównie do podróży międzynarodowych. Część pasażerów również ucierpiała z powodu użycia gazu pieprzowego – relacjonuje agencja AP.
Kilkuset protestujących związkowców z trzech centrali związkowych zablokowało strefę kontroli paszportowej terminalu, powodując, że setki pasażerów spóźniło się na loty.
Zarząd paryskiej sieci lotnisk (ADP) twierdzi, że przychody spadły o 80 proc. w 2020 r. i że stara się uniknąć zwolnień, obniżając wynagrodzenia z uwagi na kryzys pandemii koronawirusa.
So we are here at the Charles de Gaulle Airport - CDG, Paris🇨🇵 na kuna strike ya workers, paralyzing activities in the whole International Airport. Hata Kenya hatujawahi fika hapa. @Ma3Route @KenyanTraffic pic.twitter.com/zLtbBDenKH
— Kenya First 🇰🇪 (@_Kenyanese) July 2, 2021
Związki zapowiedziały strajk do 5 lipca, w tym w pierwszy weekend wyjazdów Francuzów na wakacje. Protesty związkowców odbywają się również na lotnisku Orly pod Paryżem.
Do strajku związkowców portów lotniczych dołączyły również związki narodowego przewoźnika kolejowego SNCF, co spowodowało opóźnienia na trasach wielu pociągów.
Strike in Orly Airport in Paris by ADP pic.twitter.com/SG0k0Rhu9j
— Peter Rowan (@Payteer) July 2, 2021