Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
,Joanna Gepfert,
26.03.2017 08:22

Polski głos na rzecz wspólnotowej Europy

Premier Szydło przed sobotnim szczytem w 60. rocznicę podpisania traktatów rzymskich wypowiedziała się jednoznacznie, jaką Unię chce budować Polska.

Premier Szydło przed sobotnim szczytem w 60. rocznicę podpisania traktatów rzymskich wypowiedziała się jednoznacznie, jaką Unię chce budować Polska.

Głos ze strony naszego kraju jest potrzebny. Jesteśmy krajem prounijnym. Wypowiadamy się we wszystkich ważnych sprawach, uczestniczymy w grze europejskiej na prawach mocnych i niepodważalnych – kraju członkowskiego. Opowiadamy się za zasadami i wartościami, które przyświecały założycielom wspólnot europejskich. Krytyka, która nas za to spotyka, jest symbolem zmian, jakie dokonały się w Europie w ostatnich latach. Ideę solidarności zaczęła wypierać koncepcja „silniejszy decyduje”. Ideę wspólnoty zastępuje pomysł stowarzyszenia kilku grup, które niezależnie od siebie dążą do celu, który nie ma już mocy jednoczącej. Miejsce idei zaczyna zajmować ideologia. Biurokracja unijna chce dominować nad państwami członkowskimi, karcić je i pouczać. Jest paradoksem, że w Polsce i krajach Wyszehradu można dziś znaleźć najwięcej troski o to, jak zapobiegać złym tendencjom i wzmacniać Unię. Ten głos Polski jest ważny, bo powrót do wspólnotowej Europy jest wciąż możliwy.
Reklama