Ukraińska kontrofensywa sprawia, że Rosjanie uciekają w popłochu z terenów okupowanych nawet od 2014 roku. - Daje ona nadzieję na to, że tę wojnę można po prostu wygrać - mówił w Telewizji Republika Tomasz Sakiewicz. Skrytykował jednocześnie postawę Niemców, nazywając ją "brutalnym realizowaniem swoich interesów".
Rosyjskie wojska uciekają ze wschodu Ukrainy; pojawiają się doniesienia o tym, że okupacyjne władze wyjeżdżają nawet z ukraińskich miast zajętych w 2014 roku - powiedział w niedzielę gubernator obwodu ługańskiego Ukrainy Serhij Hajdaj. Ukraińska kontrofensywa sprawiają, że Rosjanie są bezradni.
O komentarz do aktualnej sytuacji wojennej poproszono w Telewizji Republika redaktora naczelnego "Gazety Polskiej" i "Gazety Polskiej Codziennie", a także prezesa Telewizji Republika Tomasza Sakiewicza.
- Daje nadzieję na to, że tę wojnę można po prostu wygrać. Rosja tę wojnę pewnie już przegrała, ale bywa tak czasem, że obie strony są przegrane - powiedział Sakiewicz. Jak dodał, gdyby Ukraina była zniszczona i okupowana, to byłaby to podwójna porażka, ale wszystko - dzięki doskonałej postawie ukraińskich żołnierzy - jest możliwe.
"Putin zaczął wojnę bez sensu, z której już nie może wybrnąć" - zaznaczył Sakiewicz, podając przykład:
Symboliczne jest wejście na lotnisko w Doniecku, które zostało zdobyte już 8 lat temu. Te republiki ludowe zaczynają iść w rozsypkę
Sakiewicz odniósł się również do polityki niemieckiej wobec zbrodniczej agresji Rosji na Ukrainę.
- Po raz kolejny najważniejszą troską Niemców jest to, żeby Rosja za bardzo tej wojny nie przegrała. Nawet kosztem zmuszenia Ukraińców, by przestali się bronić. To sytuacja zupełnie haniebna. Takie brutalne realizowanie swoich interesów, jakie pokazuje Berlin, kosztem najważniejszych wartości ludzkich, pokazuje, że to, że nie rozliczyli się z Polską za II wojnę światową, to nie jest przypadek
- podkreślił.
Padło też pytanie, jaki będzie nowy porządek Europy, jeżeli Ukraina zakończy wojnę zasłużonym zwycięstwem.
- Chcemy, żeby w nowej architekturze uczestniczyły mocno USA, Wielka Brytania i Polska, bo te kraje się sprawdziły, te kraje były odpowiedzialne. Chodzi o to, żeby postawić realnie na tych, którzy coś mogą i mają dobre intencje. Trzeba system bezpieczeństwa oprzeć o NATO i USA
- wskazał Sakiewicz, dodając, że powinna być w przyszłości możliwość poszerzenia NATO o Ukrainę.