Taka jest wola międzynarodowej społeczności, żeby pokój był pokojem sprawiedliwym. Nie chcemy jako większość świata pokoju za wszelką cenę, scenariuszy zachowania twarzy przez Rosję. Chcemy pokoju opartego na poczuciu sprawiedliwości, zadośćuczynienia i ukarania sprawców zbrodni - powiedział w programie "#Jedziemy" gość Michała Rachonia, ambasador Polski przy ONZ Krzysztof Szczerski.
Jak mówił gość Michała Rachonia Krzysztof Szczerski, Zgromadzenie Ogólne ONZ 141 głosami przyjęło rezolucję wzywającą do przywrócenia pokoju na Ukrainie.
One year since the full-scale invasion of Ukraine by Russia, the @UN General Assembly resolution on comprehensive, just and lasting peace in Ukraine was adopted with the overwhelming support of the Member States. pic.twitter.com/HABlBKdwS1
— Poland in the UN (@PLinUN) February 23, 2023
Jak podkreślił, społeczność międzynarodowa "jest wciąż zjednoczona, domagając się zakończenia tej wojny, wycofania wojsk rosyjskich, osądzenia zbrodniarzy i wypłacenia odszkodowań za zbrodnie wojenne".
Społeczność międzynarodowa w dominującej większości jest po stronie Ukrainy. Natomiast niestety ta wojna się toczy. Toczy się już rok i jest w pewnym stopniu poczucie bezradności wobec ogromu tych zbrodni, wobec tej rosyjskiej machiny, bo dziś mówiąc szczerze, nikt nie ma siły do tego, żeby ten pokój wymusić. Trzeba być przygotowanym na to, że ta wojna będzie trwała, dopóki ktoś nie znajdzie siły na to, żeby zmusić Rosję do jej zakończenia
- przyznał Szczerski.
Jak dodał, ambasador, w Pekinie ogłoszono plan chiński, "który jest w pewnym stopniu przyznaniem się Chin do tego, że one też nie mają żadnego wpływu na to, w jaki sposób postępuje Władimir Putin".
Sens tej rezolucji (ONZ-red.) jest bardzo ważny, czyli powiedzenie, że nie ma czegoś takiego jak pokój za wszelką cenę, że społeczność narodowa stoi w tym przypadku po stronie Ukrainy i to Ukraina podyktuje warunki pokoju. On musi być oparty o te fundamentalne zasady prawa międzynarodowego, jakim jest między innymi terytorialna integralność i suwerenność państw. Taka jest wola międzynarodowej społeczności, żeby pokój był pokojem sprawiedliwym. Nie chcemy jako większość świata pokoju za wszelką cenę, scenariuszy zachowania twarzy przez Rosję. Chcemy pokoju opartego na poczuciu sprawiedliwości, zadośćuczynienia i ukarania sprawców zbrodni
- podkreślił.