Belgia zamraża ogromne środki Rosji

Państwa Unii Europejskiej wdrażają sankcje przeciwko Moskwie z różnym skutkiem. Jak przypomina agencja Reutera Portugalia zablokowała jedno konto, na którym znajdowało się 242 euro, a Hiszpania jedynie trzy jachty. Lepiej poradził sobie Luksemburg, gdzie według portalu RTL zamrożono 2,5 mld euro aktywów należących do osób i firm objętych sankcjami.

Tradycyjnie przyjazne Rosji Cypr i Malta nie opublikowały żadnych danych na ten temat, podobnie zresztą jak Niemcy. Jak zauważa dziennik "Het Nieuwsblad", żaden kraj UE nie może się pochwalić lepszym wynikiem we wdrażaniu sankcji niż Belgia.

"Nasz kraj ściśle przestrzega międzynarodowych sankcji nałożonych na Rosję"

– zapewniał na początku kwietnia belgijski minister Vincent Van Peteghem. I rzeczywiście, według informacji przekazanych przez ministerstwo finansów udało się zamrozić 196 mld euro w transakcjach i 2,7 mld euro rosyjskich aktywów - pisze "HN".

Gazeta wyjaśnia, że głównym powodem tak spektakularnego wyniku Brukseli jest fakt, iż w Belgii znajdują się siedziby dwóch firm, które są niezwykle istotne dla międzynarodowego sytemu finansowego: Euroclear i Swift.

"Euroclear obsługuje transakcje finansowe i odgrywa kluczową rolę w światowym handlu. Firma obsługuje 276 milionów transakcji rocznie o wartości 897 bilionów euro"

– czytamy w belgijskiej gazecie. Rzeczniczka firmy odmówiła "HN" podania dokładnej kwoty na jaką zablokowano transakcje osób i firm objętych sankcjami.

Bardziej znany jest Swift (Society for Worldwide Interbank Financial Telecommunication), czyli organizacja, która w największym skrócie odpowiada za międzynarodowe przelewy bankowe.

Część rosyjskich banków ma obecnie zakaz korzystania z systemu Swift. "HN" zauważa, że gdyby sankcjami objęto banki, które zajmują się rozliczeniami dostaw rosyjskiego gazu, wówczas liczba zamrożonych środków byłaby jeszcze wyższa.

 

Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Oligarchowie #Ukraina #Belgia