Minister zdrowia Turcji Kemal Memisoglu poinformował, że 173 osoby odniosły obrażenia w Stambule, a reszta w sąsiednich prowincjach. Minister środowiska, urbanizacji i zmian klimatu Murat Kurum ogłosił z kolei, że władze otrzymały 378 powiadomień o uszkodzeniach różnych budynków. 12 obiektów całkowicie ewakuowano w ramach środków ostrożności, a jeden - opuszczony budynek w centralnej dzielnicy Stambułu - uległ zniszczeniu.
Najsilniejsze wstrząsy, które osiągnęły magnitudę 6,2, były odczuwalne w Stambule i okolicznych prowincjach o godz. 12.49 czasu lokalnego (godz. 11.49 w Polsce), a epicentrum trzęsienia znajdowało się na Morzu Marmara. Niektóre z trzech wstrząsów wtórnych osiągnęły magnitudę 4,9.
Masowa panika
Mieszkańcy metropolii masowo wybiegli na ulice, a część z nich próbowała uciekać, wyskakując z okien czy balkonów, co doprowadziło do obrażeń.
Minister edukacji narodowej Yusuf Tekin zapowiedział w środę, że szkoły w Stambule pozostaną zamknięte przez dwa najbliższe dni.
W obawie przed spodziewanym silnym trzęsieniem ziemi w Stambule władze lokalne i państwowe od lat podejmują środki, mające zwiększyć bezpieczeństwo największej tureckiej metropolii. Prowadzone są m.in. wzmacniania budynków lub wyburzania tych, które uznano za niebezpieczne.
Istanbul residents rushed onto the streets and even jumped from buildings during a magnitude 6.2 earthquake, driven by memories of past disasters that killed tens of thousands of people. pic.twitter.com/fpUigUmmkN
— Al Jazeera English (@AJEnglish) April 23, 2025
Trzęsienie ziemi o magnitudzie 7,8 z lutego 2023 r. i drugi wstrząs, który nastąpił kilka godzin później, zniszczyły lub uszkodziły setki tysięcy budynków w 11 prowincjach na południu i południowym wschodzie Turcji, powodując śmierć ponad 53 tys. osób. Kolejne 6 tys. osób zginęło w północnych regionach sąsiedniej Syrii.